Wtorek, 22-go maja 2007 roku, 19:21:07
Niegdyś z asg wiązałem swoją przyszłość, pewnego dnia (niedziela) poszedłem z dyszką w kieszeni na odpust.
Gdy zobaczyłem to cudo nie mogłem się oprzeć i zamiast cuksów zakupiłem cudownego Glocka zrobionego przez specjalistów (Made in China) Strzelałem się rano, popołudniu, przed obiadem, po obiedzie, po kolacji, gdy siedziałem przed kompem. Trwało to z 3 dni, do dziś nie wiem dlaczego zawiódł tak profesjonalny sprzęt. Mam jeszcze 50 kulek po nim, kupi ktoś?
Gdy zobaczyłem to cudo nie mogłem się oprzeć i zamiast cuksów zakupiłem cudownego Glocka zrobionego przez specjalistów (Made in China) Strzelałem się rano, popołudniu, przed obiadem, po obiedzie, po kolacji, gdy siedziałem przed kompem. Trwało to z 3 dni, do dziś nie wiem dlaczego zawiódł tak profesjonalny sprzęt. Mam jeszcze 50 kulek po nim, kupi ktoś?