Coroner nie przestraszył się końca świata, tylko pracował nad nową mapą (o której pisał w poprzednim wpisie na blogu) - cqb_killhouse. Poniżej cztery screenshoty prezentujące kilka lokacji. Trzeba przyznać, że prezentuje się to ładnie i smakowicie.
źródło: www.truecombatelite.com
Dokładnie jak mowi tez Ex..zeby mape zrobic to trzeba "umic" :)
oczywiście niektórym (hej Ready) nie chciało się zwyczajnie spuszczać nad detalami ale to już inna sprawa ;)
z cqb również nie jest pięknie. współpraca ze dev społecznością żadna, ze społecznością graczy praktycznie żadna. one man army robi dla siebie (pod siebie)
Niechęć Coronera do modowania CQB jest oczywista i wiąże się z tym, że gra jest ciągle modyfikowana. To nie TCE gdzie między kolejnymi wersjami była kilkuletnia przerwa. Poza tym, mapy tworzyć można, testując je na TCE; z tego co czytałem mają one działać na CQBie. Ktoś z resztą AFAIK już zaczął. Dalej, jestem pewien, że kiedy Coroner zdecyduje, że już nic w samym gameplay'u nie zmieni, zdejmie ograniczenie, które tylu wk***ia.
Co do współpracy ze społecznością graczy, to trochę się jednak mylisz bo patrząc przynajmniej na oficjalną, współpraca jest. A to, że nie pozwala na wszystko? Cóż, to akurat zupełnie zrozumiałe.
Napisał ze "smutne jest to ze tak malo osob gra w CQB" - mozna to pozostawic bez komentarza jednak jesli on mysli ze stworzył zajebistego fpsa i dlatego setki i tysiace osob bedą w to nagle grac to znaczy ze ma cos niepokolei.
Opcja jest tez taka ze jak zobaczy na ktorejs alfie czy becie ze ludzi nie przybywa i jest wciaz masakra to moze projekt zarzucić. Wdl mnie dośc prawdopodobne.
Komentarz zmieniany 1 raz. Ostatnio (11r Maj 24, 10:59) przez kaladann
Ukryto 1 starszy komentarz
Pokaż wszystkie komentarze